Było niesamowicie! Organizowaliśmy imprezę integracyjną w stylu PRL w naszej restauracji dla jednej z firm, i okazało się to być prawdziwym wydarzeniem roku. Już na wejściu czuło się atmosferę tamtych lat. 

Na stołach leżały tradycyjne obrusy w kratkę, które były tak charakterystyczne i modne dla tamtej epoki. Dekoracje były przemyślane w każdym szczególe. Ściany zdobiły śmieszne plakaty z tamtych lat oraz karty na mięso i inne towary deficytowe, które przywoływały uśmiech na twarzach wszystkich obecnych. Każdy detal dodawał autentyczności imprezie i sprawiał, że goście czuli się jak w sercu PRL-u! Na stołach królowały dodatkowe pamiątki i gadżety. 

Na tą imprezę integracyjną, DJ przygotował specjalny set z hitów tamtych lat. Od Czerwonych Gitar, przez Boney M., aż po pierwsze kroki Maanamu. Parkiet ożywił się w mgnieniu oka. Wszyscy goście ruszyli do tańca, przypominając sobie rytm i styl prywatek z dawnych lat. Prywatki były nieodłącznym elementem kultury tamtych czasów, gdzie w małych mieszkaniach lub na działkach, przy dźwiękach magnetofonu czy radia, ludzie bawili się, śpiewali i tańczyli. W tych chwilach na naszej imprezie można było poczuć tę samą niezobowiązującą atmosferę. Goście śmiali się, tańczyli w parach, a niekiedy śpiewali razem z melodią. Było to prawdziwe odzwierciedlenie czasów PRL-u, gdzie muzyka, taniec i śpiew były jednym z głównych źródeł radości i zabawy.

Stoły uginały się od potraw, które były nieodłącznym elementem kuchni PRL. Bryzol z cebulą i pieczarkami przypominał o niedzielnych obiadach, a galaretka z groszkiem o domowych imprezach. Befsztyk z cebulą i ogórkiem, sałatka jarzynowa, jajka w majonezie i śledzie w śmietanie to dania, które gościły na stołach wielu rodzin. Sałceson, boczek, kiełbasa i domowy pasztet przywoływały wspomnienia o wizytach u babci, gdzie na stole zawsze coś pysznego czekało. A smalec, koreczki serowe oraz ogórki kiszone to przekąski, bez których żadna domowa impreza się nie obywała. Dla miłośników tradycyjnych zup, podano barszcz z krokiem, kojarzący się z wieloma wieczorami PRL-u.

Czy impreza integracyjna zintegorwała pracowników? Atmosfera była niesamowita, pełna śmiechu, zabawy i wspomnień. Wszyscy uczestnicy przyłożyli się do strojów - były "modne" wtedy fryzury, plisowane spódnice, marynarki w kratę i kolorowe rajstopy. Czuło się prawdziwą solidarność i wspólnotę, tak charakterystyczną dla PRL-u

Jako organizatorzy byliśmy dumni z efektu końcowego. Takie imprezy w naszej restauracji to prawdziwa podróż w czasie, świetna okazja do integracji grupowych. Cieszymy się, że mogliśmy przypomnieć gościom, jak to było i choć na chwilę przenieść ich do tych najfajniejszych momentów lat PRLu.

Jeżeli mają Państwo ochotę na imprezę integracyjną w stylu PRL, chętnie taką dla Państwa zorganizujemy. Jeżeli natomiast mają Państwo ochotę na zabawę w innym stylu - również podejmiemy się wyzwania. Nasze wieloletnie doświadczenie sprawi, że każda impreza zorganizowana w naszej restauracji będzie niezapomniana!